Autorzy anonimowi (lub podpisani pseudonimami)
Szablon to jedna z technik, którą posługuje się graffiti, zjawisko sytuujące się na styku szeroko rozumianej komunikacji wizualnej w przestrzeni publicznej i sztuki. Graffiti to zwykle anonimowa twórczość, pełniąca funkcję spontanicznej lub zorganizowanej ekspresji poglądów, operująca skrótem, symbolem, pastiszem i ironią; z gruntu buntownicza, idealistyczna i prześmiewcza, postulująca polityczną, społeczną lub świadomościową zmianę.
O obecności napisów umieszczanych samowolnie na murach już w okresie rozbiorów i kształtowania się państwa polskiego po I wojnie światowej świadczą źródła pisemne, jednak fotograficznie udokumentowana historia współczesnego polskiego graffiti jest związana z tak zwaną „wojną na murach” z czasów hitlerowskiej okupacji. Warszawa i inne miasta Generalnej Guberni pokryły się wówczas znakami i napisami, które dawały świadectwo istnienia państwa podziemnego, wzywały do oporu, szydziły z wroga lub odnosiły się do aktualnych wydarzeń czy miejsc. Była to świadomie prowadzona ideologiczna walka na symbole, z których najbardziej rozpoznawalnym jest kotwica Polski Walczącej. Znak ten zaprojektowała Anna Smoleńska (1920 – 1943), studentka historii sztuki tajnego Uniwersytetu Warszawskiego, której projekt w marcu 1942 roku został wyłoniony w konkursie przeprowadzonym przez Biuro Informacji i Propagandy Komendy Głównej Armii Krajowej. W tym czasie opracowana została również pierwsza forma szablonu, rodzaj wyciętej z tektury pieczątki w kształcie kotwicy, oklejonej watą nasączoną farbą. Wynalazcą tej znacznie usprawniającej i przyspieszającej pracę proto-szablonowej techniki był Janek Bytnar, jeden z bohaterów powieści Aleksandra Kamińskiego Kamienie na szaniec.
Klasyczny negatywowy szablon, czyli taki, w którym znak wycięty na powierzchni matrycy jest wypełniany farbą bezpośrednio na podłożu, pojawił się po wojnie w okresie referendum zjednoczeniowego z 1946 roku. Była to pierwsza wizualna akcja propagandowa komunistycznego reżimu przeprowadzona w przestrzeni publicznej w tak dużej skali. W całej Polsce pojawiły się wtedy charakterystyczne szablonowe odbitki o treści „3 x tak”, wzywające do udzielenia jedynie słusznych odpowiedzi na trzy pytania, które ugruntowały zmiany polityczne w Polsce po II wojnie światowej. W niektórych miejscach szablony te przetrwały do końca XX w. – równie długo, co system, który je wyprodukował.
W ten sposób szablon wszedł do polskiej kultury wizualnej jako zjawisko silnie nacechowane politycznie, które można porównać do szybkiej obosiecznej broni o dużej skuteczności bezpośredniego oddziaływania za lub przeciw systemowi.
Kiedy w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych XX w. szablony ponownie pojawiły się w naładowanej ideologicznie wizualnej warstwie przestrzeni publicznej w Polsce, konflikt między opozycją demokratyczną a władzą ludową osiągnął apogeum. Podczas karnawału Solidarności i stanu wojennego ciągle zamalowywane antysystemowe hasła i znaki, w tym będący adaptacją okupacyjnej kotwicy symbol Solidarności Walczącej, były wyrazem tłumionych wolnościowych dążeń. Znowu toczyła się wojna na murach, pozostawiając w przestrzeni polskich miast pstrokate plamy, które przykrywały ciągle nowe, wzywające do oporu komunikaty.
W naznaczonej gospodarczym upadkiem, beznadzieją i powszechną przaśnością rzeczywistości kwitła jednocześnie kultura alternatywna, rozwijała się niezależna scena muzyczna i artystyczna, pojawiła się nowa duchowość, w tym zainteresowanie systemami filozoficznymi Dalekiego Wschodu i rastafarianizmem. Punkowcy i pacyfiści, anarchiści I wegetarianie, obrońcy zwierząt, ekolodzy, buddyści, skinheadzi i rastafarianie oraz reprezentanci innych subkultur młodzieżowych sięgnęli po szablon w odpowiedzi na ścisłą reglamentację środków i kanałów komunikacji. Szablony powielane we Wrocławiu w Trójmieście, Poznaniu, Łodzi, Warszawie i innych – również mniejszych – miejscowościach, były przejawem swobodnej wizualnej ekspresji i bezkompromisowego, szlachetnego idealizmu, poza cenzurą i wszelką instytucjonalną kontrolą. Doraźne, efemeryczne formy wizualne, często ironicznie komentujące wydarzenia i zjawiska, będące formą kultu idoli muzycznych czy postaw społecznych, zarówno sytuowały się w kontrze do komunistycznego systemu, jak i dalekie były od, raczej podniosłej, retoryki i estetyki charakterystycznej dla politycznych organizacji opozycyjnych.
Tomasz Sikorski, artysta, twórca szablonów i współautor książki Graffiti w Polsce 1940 – 2010 (wraz z Marcinem Rutkiewiczem, Warszawa, 2011), wyróżnia cztery odmiany współczesnego graffiti: zaangażowane (ideowo, w tym politycznie), artystyczne, hermetyczne (czytelne tylko dla odbiorców rozumiejących tagi, znaki, piktogramy) oraz pozbawiony wartości zwykły wandalizm.
Z dzisiejszej perspektywy zaangażowane graffiti artystyczne lat osiemdziesiątych I dziewięćdziesiątych można uznać za zalążek społeczeństwa obywatelskiego. Spontaniczna oddolna artykulacja niezależnych poglądów przyczyniła się do głębokich społecznych zmian, a w efekcie do przekształcenia akcji w struktury i instytucje określane dzisiaj jako pozarządowe.
Zgodnie z typologią zaproponowaną przez Sikorskiego, kolekcja szablonowych odbitek ze zbiorów DTZSP sytuuje się właśnie w nurcie zaangażowanego ideowo graffiti artystycznego. Prace w zbiorze są wyrazem fascynacji undergroundową kulturą muzyczną (BIG CYC; The Cult Sonic Temple; Dezerter; Laibach; i love REAGGE), odwołują się do postaci i symboli kultury popularnej (Kapitan Żbik pomoże ci; Statua Wolności; Batman), wykorzystują motywy religijne (Pieta; Coś powstanie z mojej krwi), bezpretensjonalnie zachęcają do radosnego hedonizmu (Drink beer be free; Na piwo!; LSD Power; Girls, girls, girls), jak i reprezentują określony światopogląd (Niszcz babiloński system państwa; Ruch Wyzwolenia Zwierząt; Czerwone ręce dyrygentów, spróbuj grać bez nich; Flower’s Army). Prace podpisane są pseudonimami (SF, SKI, SID, Becon, Mont, Kret) lub – co najbardziej charakterystyczne dla twórców graffiti tego okresu – są zupełnie anonimowe. Było to częścią etosu graffiti w równej mierze, jak zawłaszczanie rozpoznawalnych obrazów i motywów, ich wykorzystywanie w wywrotowym kontekście znaczeniowym i udostępnianie tak powstałych prac do dalszej eksploatacji w otwartym obiegu. Powszechną praktyką była wymiana matryc szablonów pomiędzy różnymi środowiskami. Szablon wycięty w Gdańsku pojawiał się jako ulotki lub odbitki na murach Warszawy, Łodzi czy Poznania, co z czasem doprowadziło do wykształcenia dużej niezależnej sceny, której aktywiści organizowali spotkania i konwenty. Takie podejście do własności intelektualnej znacznie wyprzedziło współczesne strategie tworzenia i udostępniania treści kultury na wolnych licencjach, charakterystyczne dla sieciowego społeczeństwa doby Internetu.
Kilka prac to ironiczne portrety Lenina, ukazujące wodza rewolucji z mało inteligentnym wyrazem twarzy (Lenin sztandar milionów), jako zdziecinniałego staruszka z balonikiem w ręku bądź z punkowym irokezem, doprawionym do jednego z najbardziej rozpowszechnionych w komunistycznej ikonografii przedstawień Włodzimierza Ilicza. Autorem tego szablonu, popularnego nie tylko w środowiskach punkowskich końca lat osiemdziesiątych, jest Dariusz Paczkowski (ur. 1971), obecnie działacz ekologicznych organizacji pozarządowych, malarz, performer i animator życia kulturalnego. „Lenin z irokezem początkowo był ulotką z cytatem na drugiej stronie: Jeśli młodzież przestanie być rewolucyjna, to źle to wróży zarówno młodzieży, jak i rewolucji. Wysłałem chłopakom do Gdańska te szablonowe odbitki, żeby sobie też ulotki porobili, i jak pojechałem tam po kilku miesiącach, to on był poodbijany na wszystkich ścianach” (D. Paczkowski, „O szablonach i latach osiemdziesiątych”, [w:] Graffiti w Polsce 1940 – 2010).
Z kolei dwa inne szablony z kolekcji – nawiązujący do potrójnego profilowego portretu Marksa, Lenina i Engelsa oraz wizerunku czerwonoarmisty w budionówce – które powstały na podstawie okładki płyty Kolaboracja II punkowego zespołu Dezerter, pokazują w jaki sposób treści przenikały między różnymi obszarami kultury niezależnej. Autorem okładki wydanej w 1989 roku płyty jest absolwent warszawskiej ASP Piotr Tofil (ur. 1953), który za grafiki projektowane podczas stanu wojennego dla niezależnych wydawnictw i znaczki poczty podziemnej otrzymał nagrodę australijskiej Fundacji Popierania Niezależnej Kultury Polskiej Polcul i tytuł Zasłużonego Działacza Kultury.
Agnieszka Kubicka-Dzieduszycka