Jeszcze raz / wszystko / raczej tak / i nic (nic-n+3)
instalacja: fotografie amatorskie, stolik, krzesła, lampka,
zasłonka, walkman z taśmą z zapisem dźwiękowym,
żarówki, całość 250 x 300 x 600 cm
nr inw. DTZSP/186; zakup 2007
W instalacji Jeszcze raz/Wszystko/Raczej tak/ Nic-albo odwrotnie artysta aranżuje z pomocą przedmiotów i obrazów swoistą przestrzeń, stanowiącą rodzaj „sceny”, na której on sam występuje jako aktor-performer. W tej przestrzeni umieszczony został owalny stół oświetlony żarówką, na którym znajdowały się fotografie okien oraz magnetofon, a z boku dostawiono krzesło. Za przeźroczystą zasłoną widać drugi stół z rozłożonymi fotografiami pejzażu, nad stołem wisi lampa, obok zaś stoją dwa krzesła. Co jakiś czas z magnetofonu dobiegają dźwięki muzyki, która, wobec intencjonalnie dobranych przedmiotów i zaaranżowanego światła, tworzy szczególny nastrój intymności i prywatności. Sprzęty użyte w instalacji są całkiem zwyczajne, ale właśnie oświetlenie i muzyka dodają całemu „przedstawieniu” aury niezwykłości. Wszystkie eksponaty wydają się być jednakowe, powtarzalne i wręcz banalne, lecz każdy różni się od siebie. Oglądający ma wstęp tylko do pierwszej przestrzeni wydzielonej przez artystę, druga jest niedostępna, a pozorny brak dostępu do świata zewnętrznego sprawia, że pojęcie czasu, miejsca i akcji, tak jak na scenie, staje się iluzyjne. Pojęcie czasu jest ważnym aspektem w twórczości Stefanika. Używane w tej instalacji fotografie, choć tak bardzo do siebie podobne, różnią się czasem powstawania, nie ma więc dwóch identycznych. Są odzwierciedleniem krótkiej chwili, wspomnienia, które choć zaistniało w tym samym miejscu, dla każdego będzie czymś innym.