To co jest - temu co widać
- 2003 - 2004
- To co jest - temu co widać
- Urbański Andrzej K. (ARTAU)
instalacja: wanna, odlew z mydła sodowego w skali 1:1, 40 × 70 × 140 cm, 12 kostek mydła sodowego opatrzonych
reliefowym napisem SIŁA (6 egz.) oraz MACHT (6 egz.), 9,5 × 6,5 × 1,5, półki pod kostki mydła, szkło matowe 7 × 10 cm,
klejone do metalowego wspornika kątowego
nr inw. DTZSP/57; zakup 2005
Głównym elementem tej spektakularnej instalacji przestrzennej jest wanna naturalnej wielkości o chropowatej, surowej strukturze, odlana z płynnego mydła sodowego w jasnokremowym kolorze. Substancja użyta do odlewu to pierwsza postać mydła w procesie produkcji, zaraz po warzeniu, bez barwników i środków zapachowych.
Na niewielkich wspornikach umieszczonych na ścianie za wanną, na matowych szklanych płytkach spoczywa dwanaście ręcznie uformowanych prostokątnych kostek, również wykonanych z sodowego mydła, opatrzonych wypukłą inskrypcją „MACHT” oraz „SIŁA”. Na krawędzi wanny wyryte zostało zdanie Michela Foucaulta „Siły ujarzmione rosną wraz ze wzrostem siły i skuteczności tego, co je ujarzmia”. W twórczości grupy i inni praca ta chyba w najbardziej radykalny, a jednocześnie symboliczny sposób odnosi do zagadnień władzy, siły, kontroli i ujarzmienia, obnażając egzystencjalne napięcia między systemem a jednostką, między kulturą a naturą. „Ciało wrocławscy artyści przedstawili w kontekście władzy i społecznego podporządkowania, staje się ono znakiem przystosowania, za które dostaje nagrody. Społeczeństwo preferuje ciało sformatowane do kanonu, które za urodę i czystość awansuje lub otrzymuje przywilej władzy nad innymi” pisała o pracy Agnieszka Kłos (tygodnik internetowy „Tin”, 24.03.2004, artykuł w portfolio artystów). Należący do obszaru intymności, z pozoru niewinny przedmiot codziennego użytku, wystawiony na widok publiczny ujawnia głębokie pęknięcie między sferą prywatną i zewnętrznym systemem społecznych i kulturowych norm. Surowiec pracy – mydło – zwierzęcy i roślinny tłuszcz poddany przemocy chemicznych procesów, niepokoi chyba jeszcze bardziej, wskazując na pierwotną skazę leżącą u źródła cywilizacji. Nie da się jej usunąć, można o niej tylko pamiętać.
Powiązane
- 01.12.2005 - Wystawy
- Sygnał / Sygnal
- Wystawa prac zakupionych do kolekcji Dolnośląskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w roku 2005
8.12.2005—4.01.2006