Bez tytułu (Sticks)
instalacja; balsa, farba akrylowa, moduły mechaniczne i elektroniczne, dźwięk; rzeźba kinetyczna, 750 x 500 cm (wymiary pomieszczenia)
DTZSP/693/a-g, zakup 2014
Praca Janka Simona Bez tytułu (Patyki) składa się z pięciu obiektów kinetycznych wykonanych z balsy i mających postać cienkich, pomalowanych na czarno tyczek o kwadratowym przekroju (ok. 3 x 3 cm). Każdy z nich ma jeden lub dwa zawiasy (dzielące tyczkę na mniejsze części: 32,7 – 67,2 – 44,3 cm; 27,5 – 65,4 – 34,4 cm; 37,2 – 62,8 – 43,3 cm; 32,2 – 62,2 – 35,1 cm; 27,9 – 43,4 – 38,8 cm), które wyginają się w przypadkowy sposób dzięki wbudowanym układom elektronicznym, poruszając obiekt po powierzchni. Do końca każdej tyczki podłączony jest kabel prowadzący do jednego z dwóch zewnętrznych układów sterujących. Instalacja eksponowana jest na podłodze przestrzeni wystawowej i towarzyszy jej (odtwarzana na dwóch głośnikach) ścieżka dźwiękowa przygotowana przez artystę, oparta na rytmicznych, głębokich basach.
Instalacja Simona wzbudza w widzach różne skojarzenia i interpretacje. Marta Lisok stwierdza: Atakujące nogi zwiedzających elektryczne „Patyki”, na pierwszy rzut oka przypominające minimalistyczne rzeźby, [...] stwarzają atmosferę osaczenia, zagrożenia samego widza. Czarni, nieprzewidywalni terroryści – pozornie nieruchome, bezbronne rzeźby leżące na podłodze galerii wyginają się jak jadowite węże w stronę przechodzących obok nóg. Ewa Tatar zauważa inną cechę instalacji: poruszające się w takt głębokich basów patyki stają się dyktowanym przypadkiem rysunkiem na powierzchni posadzki. Marcin Doktor Polak odnosi pracę artysty do jeszcze innego obszaru: Z kolei Janek Simon wtrąca zwiedzających w bezludną, postapokaliptyczną przestrzeń, w której pierwotne formy organiczne (zwęglone szczątki?) reagują spazmatycznymi ruchami na dudniący, głęboki i niski dźwięk wydobywający się rytmicznie z potężnych głośników.
Praca powstała w 2007 roku jako część wystawy indywidualnej Simona Gradient w Bunkrze Sztuki w Krakowie (23.03. – 22.04.2007), w ramach której artysta skupił się na problematyce nieudanych, nieukończonych, niespójnych, utopijnych projektów. Prezentowana była również na wystawie zbiorowej Powrót do domu w 2013 roku (Angel Wawel, Kraków, 13.04. – 05.05.2013).
Karolina Dzimira